Jesień w mieście i ogrodzie
Tegoroczny Dzień Kultury – Kulturtag, odbył się 23 września i był już 10. po stronie polskiej, tyle samo spotkań odbyło się za Odrą. Organizacja tego rodzaju działań ujęta jest w Umowie podpisanej w 2006 r. między Klubami Kiwanis z Frankfurtu i Zielonej Góry. Spotkania te stały się najważniejszą, cykliczną imprezą, u nas z reguły odbywają się wiosną, po stronie niemieckiej jesienią, w tym jednak roku było odwrotnie. Ich celem jest wzajemne poznaniu się dzieci, nawiązanie kontaktów koleżeńskich, a w wielu przypadkach kontynuowanie wcześniejszych przyjaźni. Sprzyja temu praca zespołowa, ćwiczenie nowych umiejętności i wspólna zabawa. W programie jest też zwiedzanie ciekawych miejsc, co pozwala nawzajem poznać swoją historię i różnorodność kulturową, a przede wszystkim sprzyja przełamywaniu barier i uprzedzeń. Z kolei rozmowy dzieci w trakcie realizacji zadań, pomagają w doskonaleniu znajomości języka. I taki cel przyświecał w tym roku.
Założeniem dwóch ostatnich spotkań, było pokazanie Zielonej Góry jako miasta bogatego w nowoczesne placówki edukacyjne, stąd zajęcia w ubiegłym roku odbywały się w Centrum Przyrodniczym i Planetarium Wenus, natomiast w tym roku w Ogrodzie Botanicznym.
W spotkaniu uczestniczyło ze strony polskiej 29 dzieci z Koźli i Słonego oraz 4 opiekunów. Z Frankfurtu przyjechało 17 dzieci i 5 opiekunów. Kluby Kiwanis reprezentowały: Frankfurt – 5 osób, Zieloną Górę – 11 osób.
Po powitaniu i posiłku realizowano pierwszy blok zajęć, przygotowanych przez Ogród Botaniczny, w tym zwiedzenie ZOO i Ogrodu, połączone z zajęciami edukacyjnymi nt. znajdujących się tam roślin oraz ciekawych zjawisk przyrodniczych. Potem były zajęcia w „miasteczku dmuchanym”, wzbogacone o zabawy ruchowe, prowadzone przez animatorkę. Zajęcia te sprawiły dzieciom wiele radości, przy czym rywalizacja, szczególnie w przeciąganiu liny, była zawzięta. Drugi blok – sadzenie roślin, prowadziły nasze Koleżanki, pod przewodnictwem Lidii Kurzawy. Zajęcia te wyzwolił duże ambicje, każdy chciał otrzymać jak największe sadzonki, podobnie z cebulkami, posadzone przez każde dziecko do trzech doniczek, z dumą pokazywane były pozostałym. Na koniec zostały zapakowane do siatek i pojechały z dziećmi do ich domów. Umówiliśmy się, że na następny Kulturtag dzieci przywiozą zdjęcia swoich już rocznych kwiatów.
Emocje wzbudziło również sadzenie Drzewa Przyjaźni. Jest to dąb burgundzki, do którego po wkopaniu przepychali się przede wszystkim chłopcy, chcąc udeptać wokół ziemię. Obok stanęła tabliczka w języku polskim i niemieckim opisująca drzewo, na której również znalazło się logo ogólnoświatowego Stowarzyszenia Kiwanis.
No i niestety nastąpił czas pożegnań, dzieci polskie zostały obdarowane przez niemieckich gości zabawnymi maskotkami, odwzajemniły się wykonanymi przez siebie pracami zatytułowanymi „lato zamknięte w butelce”. Wszystkie dzieci dostały na pamiątkę spotkania symboliczne serduszka, artystycznie wykonane przez naszą Koleżankę Elę Smykał. Zakończono ogólnym – „Do widzenia” – wykrzyczanym po polsku przez wszystkie dzieci.[Maria Wasik]